Seks jest ulubionym tematem nie tylko mężczyzn. Narosło wokół niego wiele tematów tabu. Z jednej strony wszyscy o nim mówią, z drugiej wstydzą się używać takich słów jak penis czy łechtaczka. Również o tej podstawowej dla wielu osób rzeczy mówi się niełatwo. Mam na myśli masturbację. Zdarzyło się Tobie kiedyś, że na jakimś spotkaniu towarzyskim ktoś zaczął rozmowę od pytania jak sie mastrubujecie. Niby normalna rzecz, ludzie potrafią ze sobą rozmawiać o tym gdzie uprawiali seks, z kim uprawiali seks, ale już o technikach masturbacji to wyższa zażyłość. Są przecież różne techniki masturbacji, są różne rodzaje nawilżenia. Jednak spora część osób tego tematu nie porusza. Z jednej strony jak zaczynamy się masturbować jesteśmy za młodzi aby mieć w ogóle świadomość, że robią to wszyscy. Ciężko zatem przejść od tematu robienia tego do tematu rozmów o tym. Pojawia się on dopiero w okresie późnym nastoletnim. Wtedy jednak jednocześnie pojawia się wstyd, że robi się to z ręką, poduszką czy sztuczną waginą a nie robi się tego z kimś realnym. Mówię oczywiście o mężczyznach, ponieważ nie zdarzyło mi się uczestniczyć w rozmowach na temat masturbacji z kobietami. Nawet jakbym uczestniczył nie wiem na ile mogłyby być one szczere. Tak więc u mężczyzn występuje wstyd. Pojawia się on również jak już jesteśmy w związku. Zdarzają się sytuacje, gdy mamy ochotę po prostu na masturbacje. Na pobyciu sam na sam ze swoim ciałem. Wtedy jednak partner może mieć pretensje, że nie jesteśmy zadowoleni z seksu z nim. Przyjaciele z kolei mogą uznać, że mamy jakiś problem w związku. Bo przecież masturbować się powinniśmy tylko jak nikogo nie mamy. W związku jest on niezdrowy. No nie jest. Czasami potrzebujemy chwili dla siebie.
Oczywiście inaczej jest, gdy jesteśmy od masturbacji uzależnieni. Wtedy oczywiście bycie w związku przy jednoczesnej masturbacji może powodować nawet do braku chęci na seks z współpartnerem. Co za tym idzie będzie wpływało to negatywnie na związek. Chociaż z pewnością powinniście opowiedzieć współpartnerowi o tym jak sie mastrubujecie. Warto w ogóle z partnerem rozmawiać na temat seksu, o tym jakie porno nas podnieca, a co z niego chcielibyśmy zrealizować. Jest to ważne przy bliskości. Brak seksu oddala ludzi od siebie. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy o seks z kimkolwiek nie jest tak trudno. Nadal zdarzają się kobiety, które traktują seks jak nagrodę. Tym samym ograniczają się do roli prostytutki, która pozwala na seks tylko za zrobienie czegoś. Wtedy to już nie jest związek, a układ oparty o pewien rodzaj szantażu, może o pewne korzyści. Dla niektórych może się to wydawać wygodne, ale spora część osób stwierdzi jednak, że wygodniejsza jest mastrubacja.
Jeżeli chodzi o masturbacje techniki są przeróżne. Z żelem, bez niego, z nawilżeniem, na ślinę, z czymś tłustym, za pomocą ręki, nawet nóg jak ktoś jest odpowiendio wytrenowany. Są osoby które potrafią się samodzielnie zaspokoić oralnie. Tylko z tego co wiem umiejętność ta zanika wraz z wiekiem i obwodem brzucha. Tak więc dobrej zabawy.
